Niezwykle barwny i zróżnicowany kulturowo korowód przeszedł w poniedziałek ulicami Złotoryi. 
Korowód zaczął formować się w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 1 już ok. godz. 18:30. O 19:00 dołączyli do niego uczestnicy odprawionej w kościele mariackim w intencji mieszkańców naszego miasta mszy świętej i pochód ruszył w miasto. Paradę tradycyjnie otwierała orkiestra policyjna z Wrocławia, która poprowadziła korowód przez Rynek, ul. Mickiewicza, pl. Matejki, ul. Piłsudskiego, pod bramą 800-lecia w rynku, ul. Basztową, ul. Kościuszki oraz ul. Sportową aż na miejsce, w którym odbyła się ceremonia otwarcia mistrzostw świata w płukaniu złota – na płytę obok stadionu głównego Górnika Złotoryja.
Korowód był niezwykły, inny niż ten, do którego zdążyliśmy się przyzwyczaić. Delegacje każdego z krajów starały się pokazać z jak najlepszej strony i wyróżnić na tle innych nacji. Finowie nieśli olbrzymią flagę swojego kraju, a prowadził ich św. Mikołaj rozdający dzieciom cukierki i lizaki, w szeregach Francuzów nie mogło zabraknąć wesołego Asterixa i jego druha Obelixa, ciekawy widok prezentował japoński samuraj z kataną w jednej ręce i wachlarzem w drugiej. Jednak żadna z ekip nie zrobiła takiego wrażenia jak goście z RPA. Wyjątkowo rozradowani i bardzo głośni przedstawiciele tego afrykańskiego kraju zaprezentowali przedsmak tego, co nas czeka w czwartek o godz. 19 nad zalewem, gdzie odbędzie się prezentacja mistrzostw świata RPA 2012.
Gdy już wszyscy, zarówno uczestnicy korowodu jak i obserwujący ich złotoryjanie, dotarli na miejsce, rozpoczęła się uroczysta ceremonia otwarcia mistrzostw. Burmistrz Złotoryi Ireneusz Żurawski przywitał zawodników z całego świata, złotoryjan oraz zaproszonych gości.
Po przemówieniu burmistrza prezydent Arturo Ramella oraz wielki mistrz Polskiego Bractwa Kopaczy Złota Jan Kusek dokonali oficjalnego otwarcia mistrzostw. – Witam mieszkańców całego świata… Wydaje się, że od ostatnich mistrzostw minął nie rok, a zaledwie miesiąc, to jest cudowne, to jest magia, która przenosi nas z roku na rok i z kraju do kraju. Chcę podziękować Polskiemu Bractwu Kopaczy Złota oraz Złotoryi za to, że po 11 latach chcą nas ponownie gościć. Mistrzostwa świata w płukaniu złota uważam za otwarte – powiedział Arturo Ramella.
Korowód zaczął formować się w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 1 już ok. godz. 18:30. O 19:00 dołączyli do niego uczestnicy odprawionej w kościele mariackim w intencji mieszkańców naszego miasta mszy świętej i pochód ruszył w miasto. Paradę tradycyjnie otwierała orkiestra policyjna z Wrocławia, która poprowadziła korowód przez Rynek, ul. Mickiewicza, pl. Matejki, ul. Piłsudskiego, pod bramą 800-lecia w rynku, ul. Basztową, ul. Kościuszki oraz ul. Sportową aż na miejsce, w którym odbyła się ceremonia otwarcia mistrzostw świata w płukaniu złota – na płytę obok stadionu głównego Górnika Złotoryja.
Korowód był niezwykły, inny niż ten, do którego zdążyliśmy się przyzwyczaić. Delegacje każdego z krajów starały się pokazać z jak najlepszej strony i wyróżnić na tle innych nacji. Finowie nieśli olbrzymią flagę swojego kraju, a prowadził ich św. Mikołaj rozdający dzieciom cukierki i lizaki, w szeregach Francuzów nie mogło zabraknąć wesołego Asterixa i jego druha Obelixa, ciekawy widok prezentował japoński samuraj z kataną w jednej ręce i wachlarzem w drugiej. Jednak żadna z ekip nie zrobiła takiego wrażenia jak goście z RPA. Wyjątkowo rozradowani i bardzo głośni przedstawiciele tego afrykańskiego kraju zaprezentowali przedsmak tego, co nas czeka w czwartek o godz. 19 nad zalewem, gdzie odbędzie się prezentacja mistrzostw świata RPA 2012.
Gdy już wszyscy, zarówno uczestnicy korowodu jak i obserwujący ich złotoryjanie, dotarli na miejsce, rozpoczęła się uroczysta ceremonia otwarcia mistrzostw. Burmistrz Złotoryi Ireneusz Żurawski przywitał zawodników z całego świata, złotoryjan oraz zaproszonych gości.
Po przemówieniu burmistrza prezydent Arturo Ramella oraz wielki mistrz Polskiego Bractwa Kopaczy Złota Jan Kusek dokonali oficjalnego otwarcia mistrzostw. – Witam mieszkańców całego świata… Wydaje się, że od ostatnich mistrzostw minął nie rok, a zaledwie miesiąc, to jest cudowne, to jest magia, która przenosi nas z roku na rok i z kraju do kraju. Chcę podziękować Polskiemu Bractwu Kopaczy Złota oraz Złotoryi za to, że po 11 latach chcą nas ponownie gościć. Mistrzostwa świata w płukaniu złota uważam za otwarte – powiedział Arturo Ramella.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz