niedziela, 25 grudnia 2011

Budżet 2012: Jeszcze nie przyjęty a już poprawiony

Prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski wniósł korektę do projektu budżetu na przyszły rok. Radni zajmą się nim tuż po świętach.

Budżet to najważniejsza w każdym roku uchwała. Zależą bowiem od niego nie tylko inwestycje czy remonty. Praktycznie, bez określenia dochodów i wydatków miasto nie mogłoby właściwie funkcjonować. Nie dziwi więc, dlaczego kształt budżetu budzi rokrocznie duże emocje. Tym bardziej jeśli, tak jak w przypadku naszego miasta, do rozdania jest aż 400 mln zł.

Przedsmak tego co wydarzy się w poświąteczny wtorek podczas sesji rady miejskiej dali już radni i gospodarz miasta. Obie strony tak intensywnie umawiały się na spotkanie w sprawie budżetu, że sam kształt uchwały zszedł na dalszy plan. Wiele wskazuje więc na to, że podobnie jak w poprzednich latach do samego końca nie będzie można przewidzieć co zrobi większość i jaki będzie tego rezultat.

Tym bardziej, że gospodarz miasta zrobił radnym mały świąteczny upominek, do projektu przyszłorocznego budżetu dołączając autopoprawkę. Teoretycznie zmiany nie są duże, dotyczą bowiem głównie przesunięć wewnątrz tych samych zadań, ale symboliczne znaczenie samej autopoprawki może być znacznie większe. Gdy była ona przygotowywana szef legnickiego ratusza zdawał sobie sprawę, że jego autorski pomysł budzi kontrowersje jego koalicjantów z PO. Ci ostatni poczuli się bowiem wykluczeni z procesu konstruowania budżetu i zagrozili, że budżetu nie poprą. Mimo to w zaproponowanej poprawce nie ma słowa o wnioskach budżetowych PO.

Odnosząc się do tej kwestii prezydent Krzakowski przekonuje, że radni bez problemu odnajdą w projekcie najważniejszej przyszłorocznej uchwały swoje pomysły. Mowa np. o przejściu przez Al. Piłsudskiego (radni PO chcą przejścia ze światłami, prezydent – wind przy kładce), czy o programie profilaktyki wad postawy (radni chcieli przeznaczenia na ten cel osobnych środków, prezydent przekonuje, że działania te są już realizowane podczas zajęć na basenie, czy w trakcie zajęć pozalekcyjnych w ramach unijnego projektu indywidualizacji nauczania). Radni mają jednak inne zdanie.

Oczywiście ostateczna decyzja należy do całej rady miejskiej. I choć rozstrzygnięcie poznamy dopiero we wtorek, już teraz jedno jest pewne – przynajmniej części radnych niełatwo będzie podczas świąt zapomnieć o przyszłorocznym budżecie Legnicy. 


Grzegorz Wala

Zródło: http://legniczanin.pl/wiadomosci-legnica-informacje/77-legnica/12141-budet-2012-jeszcze-nie-przyjty-a-ju-poprawiony